Co za potencjał, co za aktorskie zwierzę
w "MISIU KOLABO" jako podły UB-ek jest wyborny, zjawiskowy, a jak klnie, bez cienia fałszu, co za odmian
w "NIUZ" jako niezłomny redaktor telewizyjny, który ma przeciwko sobie nie tylko pracodawcę, ale i współpracowników. i tak musi lawirować i bronić się przed nimi. Co za charyzma!
Polecam!
u RYSZARDA BUGAJSKIEGO jest po prostu wielki!